To jeden z moich ulubionych koktajli. Niesamowicie pożywny i odżywczy.
Jako standardowe śniadanie, lub przekąska.
Koktajl jest niesamowicie bogaty w składniki odżywcze, co widać najlepiej w tabelce na dole strony.
Idealny na śniadanie.
1 średni banan
1 lub 2 szklanki jarmużu (oderwanych liści od zgurbiałej łodygi, możesz zastąpić świeżym szpinakiem)
½ awokado
1 brzoskwinia, nektarynka bądź morela (można zastapić ¼ mango lub kilkoma kostkami melona)
3 daktyle
1 łyżka płatków gryczanych/jaglanych/owsianych (najczęściej wybieram gryczane)
2 łyżeczki zmielonego siemienia lnianego
mleko roślinne do uzupełnienia (½ – 1 szklanka)
2. Wszystkie składniki oprócz mleka umieść w blenderze. Dodaj pół szklanki mleka i zacznij miksować.
3. W razie potrzeby dodaj mleko aby uzyskać konsystencję wg uznania.
Nie mogłem długo natrafić na sensowny koktajl z „zieleninom” – ten powalił mnie na kolana – mega pyszny :) dziękuję – taka bomba witaminowa na długo zagości w moim porannym menu :)
czy płatki gryczane/jaglane/owsiane dodajemy surowe? nie trzeba ich gotować?
Mogą być surowe, jednak jeśli masz problemy z trawieniem wysokobłonnikowych produktów lub jakieś niedobory pokarmowe – możesz je wcześniej namoczyć lub ugotować.
Przepyszny i najlepszy koktajl jaki jadłam
dzięki
No ja nie mam porównania ale poszukuję informacji przed zakupem jak wiadomo Vitamix jest bardzo drogi ale wszyscy go polecają to tak jak z Termomixem ludzie oszaleli na jego punkcie:) Cena Philipsa jest bardzo do przyjęcia, mogę wiedzieć jak długo go używasz?
jakoś 1,5 roku
Eryk czy możesz powiedzieć co to za sprzęt do mielenia? Czy to ten, który wszyscy dookoła kupują co ma w nazwie mix?:) Czy może jakaś alternatywa?
mam Philipsa HR 2161 i działa całkiem OK, zarówno do smoothisów i masła orzechowego (nie robię w nim jedynie lodów) ale jednak Vitamix bije wszystkie na głowę ;)
Wczoraj zrobiłam ten koktajl, wprawdzie bez awokado (całe poszło na guacamole…), ale i tak wyszło przepyszne! I choć mój blender nie daje rady zmiksować wszystkiego tak gładko, jak na zdjęciach, to w ogóle to nie przeszkadzało.
Ten smoothie rzeczywiście jest najlepszy! :)
jak ja lubię takie wieści! cieszę się ogromnie :)