Z makaronem i sosem pomidorowym, na lunch lub obiad po pracy. Zielkonkawe od brokułów i niesamowicie zdrowe dzięki czerwonej soczewicy. Mniam!
Nie są to typowe bezmięsne klopsiki, którymi zachęca się zatwardziałych mięsożerców do spróbowania czegoś 100% roślinnego, ale stanowią ciekawą alternatywę. Mam wrażenie, że kotleta czy klopsika zrobię już ze wszystkiego – a najlepsze są te z resztek obiadowych z dnia poprzedniego. Te powstały dzisiaj w 5 minut, z tego co miałem akurat w kuchni, totalnie 'na oko’, czyli dzień jak co dzień. Mój standardowy obiad.
1,5 szklanki ugotowanych brokułów
¾ szklanki suchej czerwonej soczewicy
1 niepełna szklanka płatków owsianych
2 łyżki ziaren słonecznika
1–2 łyżki pestek dyni
2 łyżki płatków drożdżowych
1 łyżeczka kolendry
½ łyżeczki czosnku granulowanego
½ – 1 łyżeczki papryki ostrej
½ łyżeczki cząbru i oregano
szczypta pieprzu cayenne, sól i pieprz
ekstra: dowolny makaron i prosty sos pomidorowy lub po prostu gotowane ziemniaki
Zmiksuj połowę na gładką masę i porządnie ugnieć rękoma.
2. Dodaj płatki owsiane i odstaw na 15–20 minut by wchłonęły nadmiar wody. Zacznij gotować makaron, ziemniaki lub przygotowywać inne dowolne dodatki.
3. Smaż brokułowe kulki na małej ilości oleju, co chwilę obracając, by usmażyły się ze wszystkich stron na złotobrązowo.
4. Odsącz z nadmiaru tłuszczu i podaj z dodatkami. Smacznego!
Robilam przegląd lodówki, a na te kotleciki mialam wszystko więc zrobiłam i ja :-D Cudeńko! Idealne także dla mięsożernych (np mnie). Podałam z makaronem i ketchupem z cukini domowej roboty.
Wyszły przepyszne! Ostatnio brokuły mi nie podchodzą, ale w takiej postaci dają radę. Nawet mąż-mięsożerca się zachwycał :D
Klopsiki wymiatają. Z makaronem, sosem z pieczonych papryk i wegańskim parmezanem. Nie jadłam smażonego od wielu miesięcy i trochę z początku za tłuste, ale na drugi dzień, jak olej wchłonęły papierowe ręczniki, są idealne.
Fantastyczny przepis :) zrobiłam w postaci burgerów, które upiekłam, a do masy dodałam 4 łyżki oliwy i jeszcze parę łyżek płatków owsianych. Pycha
Czym najlepiej zastąpić płatki owsiane. (uczulenie) ? czy moze być np. mąka z ciecierzycy ?
Tak, mąka z ciecierzycy będzie OK.
Trochę musiałam eksperymentować z zieloną i czerwoną soczewicą oraz je upiekłam i podprażyłam słonecznika i pestki dyni. Wyszły bardzo smaczne. :)
Pycha! Moja 15 msc. jadła aż jej się uszy trzęsły;) Jako dodatek miałyśmy duszoną kapustę z marchewką. Świetny obiad!
Czy zamiast smażenia można upiec w piekarniku? :) Często tak robię różne wegańskie kotlety.
Tak, tylko wtedy dodaj odrobinę oleju do masy :)
No właśnie, może czas na zestaw porad: jak zrobić smaczne klopsy z resztek z dnia poprzedniego? ;)
Tak się zastanawiam co to znaczy zmiksuj połowę a co z drugą połowa masy?
A drugiej połowy nie miksujemy, tylko po prostu łączymy z tą, którą miksujemy :)
Koniecznie jakiś sosik, dużo zieleninki i można wcinać sycący, zdrowy obiadek. To już kolejny odhaczony przepis z Twojego bloga i muszę stwierdzić, że każdy jeden się udaje i satysfakcjonuje. Aktualnie jest to mój No 1 i nie ma tygodnia, żebym czegoś od Ciebie nie pichciła. Z niecierpliwością czekam na książkę! :)
To błąd czy trzeba dać 2 łyżki płatków drożdżowych??
To nie błąd, płatki drożdżowe to przyprawa (drożdże nieaktywne).
Strasznie lubię wszelkiego rodzaju Twoje klopsiki, kotlety mimo tego że nie jestem veganką. Twoje przepisy są ekstra!
te platki owsiane trzeba tylko wrzucic do reszty, nie miksowac i wczesniej nie moczyc?
Tak, po czasie wchłoną wodę, ale oczywiście można zmiksować.
Moje pierwsze klopsiki w życiu. :) Przepyszne, ale niestety nieco za miękkie… Co robić, jak żyć? Czy więcej płatków owsianych uratowało by ich strukturę? ;)
tak :) więcej płatków zagęści konsystencję
Czy mogę zamrozić pulpety?
niestety nie wiem – nigdy tego nie robiłem :( trzeba po prostu spróbować
śmiało, ja mrożę wszystkie kotlety – i te warzywne i mięsne, dzięki temu zawsze mam jakiś obiad w pogotowiu :)
myślę, że można – pamiętaj jednak wtedy o dodaniu odrobiny oleju bezpośrednio do masy przez pieczeniem
genialne są te pulpety!
ale koniecznie z sosikiem, bo same trochę za suche.
jasne! najczęściej zajadam z pomidorowym jak w przepisie lub pieczarkowym i śmietankowym :)
a z zieloną soczewicą się uda?
nie próbowałem, ale myślę, że tak! na pewno będzie trzeba dłużej ją gotować i użyć mniejszej ilości (może pół szklanki?), żeby klopsiki nie były zbyt suche. kombinuj!
użyłam soczewicy z małej puszki, i pietruszki zamiast kolendry, było pysznie chociaż trochę przesadziłam z cayenne ;)
Melduję: zrobiłam! Bez płatków drożdżowych i bez cząbru, i tak wyszły rewelacyjne :) Wprawdzie nie udało mi się ulepić takich zgrabnych kuleczek, jak na zdjęciach, i trochę się rozpadały przy smażeniu, ale pewnie z czasem to opanuję :)
Dzięki za super przepis!
mogły być zbyt suche lub zbyt wodniste ;) dość wrażliwy punkt, wszystko mogło zależeć od stopnia ugotowania soczewicy i brokułów oraz jednocześnie pochłonięcia wody przez płatki. odrobina wprawy w lepieniu kotletów jest przydatna by uchwycić odpowiednią konsystencję, ale i tak cieszę się, że smakowało :)
No tak… Muszę się przyznać: soczewica się rozgotowała :P
Jednak to zupełnie nie przeszkadzało, bo były rewelacyjne w smaku :)
Hej! Świetny blog.
Co do tego przepisu mam pytanie: można pominąć dodatek płatków drożdżowych?
tak, służą tutaj tylko jako przyprawa :)
dzięki za odpowiedź. Na pewno wypróbuję przepis i będę regularnie tutaj zaglądać :)