Jaglane burgery ze szpinakiem

To kolejna propozycja na bezmięsne kotlety. Miękkie w środku i chrupiące na zewnątrz w idealny sposób przemycają szpinak do codziennego jadłospisu. Polubią je nawet najwięksi sceptycy tego zielska!

burgery-ze-szpinakiem-8466-2

Te kotlety powstały zupełnie spontanicznie, w trakcji domowej akcji sprzątania szafek i zamrażalnika. Szklanka posiekanego szpinaku, trochę ciecierzycy i ugotowanej kaszy jaglanej – sklejone płatkami owsianymi i siemieniem lnianym. Wyszły przepyszne kotlety ze szpinakiem o zielonkawej barwie, które dzięki sporej dawce czosnku smakują naprawdę wyśmienicie

Dodatek płatków drożdżowych idealnie komponuje się ze szpinakiem – nadaje burgerom lekko serowego posmaku, a to chyba klasyczne połączenie, które zawsze się sprawdza.

Składniki na około 8–9 kotletów:
1 szklanka rozmrożonego siekanego szpinaku
1 szklanka ugotowanej ciecierzycy (można użyć takiej z puszki)
około ¾ szklanki suchej kaszy jaglanej
½–¾ szklanki płatków owsianych
2 łyżki oleju
2 łyżki siemienia lnianego
2 łyżki płatków drożdżowych
3 większe ząbki czosnku
1 mała cebula
1 łyżeczka sosu sojowego
sól i pieprz

1. Kaszę jaglaną przepłucz i ugotuj, aż będzie miękka.
2. Szpinak przełóż do mniejszej miski (po rozmrożeniu warto odcisnąć nadmiar wody) i dodaj do niego posiekaną cebulę (można ją wcześniej podsmażyć) oraz starty na małej tarce czosnek. Dopraw solą i pieprzem.
3. W większej misce rozgnieć ciecierzycę widelcem i dodaj do niej przyprawiony szpinak.
4. Kolejno dodaj do masy ugotowaną kaszę jaglaną, zmielone siemię lniane i płatki owsiane rozdrobnione w dłoniach lub lekko zmiksowane w młynku. Wszystko dokładnie wymieszaj, dopraw płatkami drożdżowymi i sosem sojowym. Na koniec dodaj olej.
5. Masę odstaw na około 20 minut, aż płatki owsiane i siemię pochłonie wodę, a sama masa zgęstnieje. Gdyby masa okazała się zbyt wilgotna – należy dodać więcej płatków.
6. Piekarnik nagrzej na około 200°C i formuj kotlety zwilżonymi dłońmi. Układaj je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piecz około 20 minut z jednej strony (aż będą odchodzić od papieru), a następnie 10 z drugiej.
7. Gotowe burgery zajadaj w bułce z masą dodatków lub jako dodatek do zwykłego obiadu.

Smacznego!

guest

42 komentarzy
Najnowsze
Najstarsze Najlepiej oceniane
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze
Anna
Anna
3 lat temu

Jak nie mam płatków drożdży to ile drożdży zwykłych?

Ja Gular Hołysz
Ja Gular Hołysz
5 lat temu

Co zamiast ciecierzycy (boje sie ze mnie wysypie jak dobrze pamietam to straczek ) prosze o podpowiedz

venka
venka
5 lat temu

Nie miałam kaszy jaglanej i użyłam ryżu- wyszły obłędne! Na pewno to nie ostatni raz, jak je robię

eliza
eliza
5 lat temu

czy można mrozić już po upieczeniu? jeśli tak to jak długo można przechowywać?

Urszula
Urszula
5 lat temu

czy te kotlety dobrze reaguja na zamrazanie?

lunami
lunami
6 lat temu

Nie moge znalezc zadnego przepisu ze swiezym szpinakiem. Czemu zawsze daje sie mrozony? (Nie tylko na tym blogu)

Eryk Wałkowicz
Admin
6 lat temu
Odpowiedz  lunami

Typowo ekonomiczne powody – aby uzyskać 1 szklankę zblanszowanego lub lekko podsmażonego szpinaku, trzeba naprawdę wiele tego świeżego, którego wielkie ilości zazwyczaj bardzo się kurczą ledwo zapełniając pod koniec patelnię :) Dlatego znacznie częściej używany jest szpinak mrożony – nie traci na smaku i wartościach odżywczych, ale jest dużo bardziej ekonomiczny i po prostu wygodniejszy. Trzeba jednak pamiętać, aby go bardzo porządnie doprawić :)

Ola
Ola
6 lat temu

Czy można zastąpić kasze jaglana kaszą bulgur? Pozdrawiam serdecznie!:)

Sylwia
Sylwia
6 lat temu

Robię po raz kolejny. Super przepis bardzo dziękuję! !

Ania
Ania
6 lat temu

Hej, przez przypadek pominęłam ciecierzycę, a z braku czarnego pieprzu przyprawiłam ziołowym i masa wyszła tak pyszna, że jej połowa nie doczekała się pieczenia :P Super przepis!

kociewzlocie
kociewzlocie
6 lat temu

średnie mi te burgery wyszły. mimo dodawania co raz dużej ilości soli dalej były bezpciowe :/ myślę że to wina zamienienia sosu sojowego na teriyaki i brak płatków drożdżowych

Hathi
Hathi
2 lat temu
Odpowiedz  kociewzlocie

Może zamiast więc soli warto dodać więcej czosnku :)

kociewzlocie
kociewzlocie
6 lat temu

ta szklanka szpinaku to jest szpinak po rozmrożeniu ale przed wyciśnięciem wody tak?

Eryk Wałkowicz
Admin
6 lat temu
Odpowiedz  kociewzlocie

Po rozmrożeniu i po odciśnięciu wody.

Aśka
Aśka
6 lat temu

Burgery mega! Troszkę zmodyfikowałam przepis ale z żadnego innego nie wyszły mi jeszcze tak smaczne :-)

Kotałke
Kotałke
6 lat temu

czy mogę usmażyć kotlety na patelni czy za bardzo pochłoną tłuszcz?

UpartaZołza
UpartaZołza
6 lat temu

Burgery genialne! Moi mięsożercy wcinali podczas świąt aż miło :)

nicoal
nicoal
7 lat temu

Cześć! Robię kolejny raz kotlety i kolejny raz rozpadają się na patelni, co mam zrobić?

monik
monik
7 lat temu

a czy mozna np dodac soczewice czerwona zamiast cieciorki?

Mywaytolivelife
7 lat temu

84 g to jeden kotlecik?

Beata
Beata
7 lat temu

Czy można te przygotowaną masę zamrozić?

Ola
Ola
7 lat temu

Zamiast ciecierzycy użyłam czerwonej fasoli, dałam świeży szpinak i jest super. przepis do zapamiętania :)

Kat
Kat
8 lat temu

siemie lniane… mielone czy w nasionach?

Eryk | erVegan.com
8 lat temu
Odpowiedz  Kat

Mielone :)

sylwia
sylwia
8 lat temu

czy można pominąć płatki drożdzowe?

Eryk | erVegan.com
8 lat temu
Odpowiedz  sylwia

tak

Ronnie B
Ronnie B
8 lat temu

A zamiast siemienia lnianego mogą być np. nasiona chia? :)

Eryk | erVegan.com
8 lat temu
Odpowiedz  Ronnie B

tak

Eryk | erVegan.com
8 lat temu

z pewnością ukaże się taki wpis ;)

Marta Wieczorek
Marta Wieczorek
8 lat temu

Na studiach jadłam mrożony szpinak cały czas, bo był bardzo prosty w przygotowaniu i łatwy do kupienia i teraz nie mogę na niego patrzeć, ale może się skuszę?… ;) Tylko go doprawię porządnie, tak jak napisałeś ;)

Rhona
Rhona
8 lat temu

około 3/4 suchej kaszy jaglanej? Szklanki :P ?

Eryk
8 lat temu
Odpowiedz  Rhona

tak, dopisane

kikimora
kikimora
8 lat temu

Dla mnie nie ma potrzeby przemycania szpinaku, bo ja go wielbię wręcz (nie bez powodu prowadzę bloga pod nazwą „Szpinakowa Wróżka”… :>). Taki zielony kotlet to zawsze fajna odmiana kolorystycznie i smakowo :D