Moje ulubione ciacho zamknięte w słoiku to szybka alternatywa na słodkie co nieco. Lekka kokosowa śmietanka, karmel z daktyli, banany i chrupiące ciasteczka – deser idealny gotowy w 20 minut!
Banoffee pie to klasycznie połączenie bananów z karmelem bądź kajmakiem, masy z serka mascarpone i bitej śmietany. Już dawno jednak pokazywałem jak zrobić w 100% roślinną (i bezglutenową) wersję tego ciacha, a przepis znajdziecie tutaj. Tym razem postanowiłem jednak podać to cudo w wersji deserowej do ręki. Padło na słoik. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby deser podać w głębokiej filiżance albo miseczkach!
Przy minimalnym nakładzie pracy, co obejmuje: namoczenie i zblendowanie daktyli razem z masłem orzechowym, ubicie mleczka kokosowego i pokruszenie ciastek – dostajecie najlepszy deser na świecie. Serio. Gęsty orzechowy karmel na bazie daktyli idealnie łączy się ze słodkimi bananami i lekką śmietanką kokosową. A pokruszone ciacha na samym spodzie dodają tylko chrupiącego finiszu, aż chce się sięgać po kolejną porcję.
100g kruchych ciasteczek lub ½ tego spodu ciasta, lub tego
3 banany
¾ szklanki suszonych daktyli + woda
3 łyżki masła orzechowego
szczypta soli
1 puszka mleka kokosowego
do dekoracji: kakao, czekoladowa posypka
1. Mleko kokosowe, a konkretniej śmietankę oddzieloną od kokosowej wody, ubij trzepaczką na gładką śmietanę i odstaw do lodówki, aż ponownie lekko zgęstnieje.
2. Ciasteczka pokrusz (np. wałkiem do ciasta), a następnie przesyp je w miarę po równo do każdego ze słoiczków.
3. Banany pokrój w cienkie plasterki. Odsączone z wody daktyle zmiksuj w blenderze (ręcznym lub w malakserze z ostrzami typu „S”) razem z masłem orzechowym i odrobiną soli. Podczas miksowania dodawaj powoli wody pozostałej z moczenia daktyli, aż do uzyskania pożądanej, lekko lejącej się konsystencji karmelu.
4. Na kruche ciasteczka w słoikach ponakładaj banany, a następnie dodaj daktylowego karmelu, ubitej śmietanki (warstwy możesz powtórzyć, jeśli zostały Ci składniki). Udekoruj kakao lub wiórkami czekolady. Podawaj schłodzone. Smacznego!
Zrobiłam raz i się uzależniłam, bardzo syty deser bez wyrzutów sumienia. Robię na śmietance firmy kara – zasadnicza różnica względem innych, polecam spróbować ;)
a śmietanke kokosową z real thai też trzeba tyle chłodzić? ona ma ekstrakt kokosowy 95%, zawartość tłuszczu 20%
Jej nie trzeba chłodzić, by stała część się wytrąciła, ale jest to zalecane, bo konsystencja będzie zdecydowanie lepsza podczas miksowania (całość ogrzewa się).
Ile wychodzi z tego słoików?:) np jeśli chce zrobić na dwa słoiki o pojemności 250 to wystarczy tyle składników co w przepisie?
Tak jak w przepisie: 2-3 słoiki, ale to i tak zależy od ich wielkości.
Czy mozna czyms zastapic maslo orzechowe?
Innym masłem z pestek i ziaren. Ewentualnie pominąć, ale nie polecam ;)
można zrobić ten spód ze słonecznika i płatków owsianych? jakie proporcje?
Mniej więcej takie jak w przepisie, jedynie zamiast orzechów – słonecznik i odrobina płatków owsianych. Do tego jeszcze muszą dojść daktyle, aby skleić masę.
Zrobiłam wersję bez ciasteczek ale i tak…obłęd! Pycha! Dzięki :)
Mi nie wychodzi śmetanka z mleczka kokosowego :(
Może spróbuj mleka innej firmy? Każde zachowuje się inaczej.
Daktylowy karmel jest przepyszny. W mojej wersji deseru dodałam jeszcze rozpuszczoną czekoladę i wyszło naprawdę super.
Właśnie poszło do lodówki się chłodzić : ). Jutro będzie uczta!
moje w zmodyfikowanej wersji: na spodzie rozkruszone oreo, do bananów dołączyły przełamujące mdłość pomarańcze i brzoskwinie z puszki, no i bita śmietana w standardzie – jest pycha! „karmel” z daktyli i masła orzechowego to mistrzostwo świata! o ile tradycyjnego nie lubię, o tyle ten jest fenomenalny :) mój chłopak zrobił sobie z niego szejka – zblendował resztki po ciastkach z mlekiem :). tradycyjne banoffee pie robiłam z masą karmelowo-czekoladową, chyba spróbuję do masła orzechowego i daktyli dodać rozpuszczoną czekoladę albo kakao.
nie mam już opakowania, ale były to jakieś ciastka z Marks&Spencer „low fat i no sugar” o ile dobrze kojarzę
czyli najlepiej na surowo? jaglankę, ryż i komosę? :D zdecydowanie nie – o ile może gotowanie na pewno spowoduje straty pewnych składników odżywczych (tych niestabilnych w wysokich temperaturach), to zdecydowanie poprawia ono strawność danego produktu i nie ma naprawdę czym się przejmować ;)
A czy ten karmel z daktyli ma smak prawdziwego karmelu?
mimo że to zupełnie coś innego – bo daktyle z masłem orzechowym zamiast czystego cukru ze śmietanką, to tak – śmiem twierdzić, że to bardzo bliski smak :)
Daktyle muszą być suszone czy nie będzie jakiejś wielkiej różnicy w konsystencji, jeśli użyję świeżych?
to też zależy co to świeże daktyle, ale na pewno nie trzeba ich tak długo moczyć w wodzie jak suszone :)