Proste i szybkie, z łatwo dostępnych składników. Pyszne połączenie kaszy jaglanej z jarmużem nie tylko dla smaku, ale też dla zdrowia!
Ten przepis to kolejna improwizacja obiadowa. Tym razem w roli dania głównego wystąpiła kasza jaglana z niesamowicie zielonym jarmużem. Bardzo prosty sposób na sycące danie, do którego wystarczy dorzucić odrobinę strączków i ulubiony sos, a obiad – gotowy w mgnieniu oka Szczególnie polecam tutaj słonecznikową śmietankę z dodatkiem koperku, pyszka!
Sprawdź również inne moje pomysły na jarmuż:
¾ szklanki suchej kaszy jaglanej
2 – 3 szklanki posiekanego jarmużu
1 średnia biała cebula
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
2 łyżki płatków drożdżowych (opcjonalnie)
1 łyżeczka kuminu
½ łyżeczki papryki wędzonej
olej do smażenia
sól, pieprz
1. Kaszę jaglaną przepłucz wrzącą wodą i gotuj w 1½ szklanki wody na wolnym ogniu, aż kasza wchłonie wodę i odstaw do ostygnięcia.
2. Na łyżeczce rozgrzanego na patelni oleju, podsmaż drobno posiekaną cebulkę, a gdy się zeszkli, dodaj posiekany jarmuż. Duś na patelni, aż zmniejszy swoją objętość.
3. Do ugotowanej kaszy jaglanej dodaj cebulkę z jarmużem, siemię lniane, płatki drożdżowe oraz przyprawy. Masę zmiksuj w kilku miejscach ręcznym blenderem (nie całą), aż do połączenia składników – zależy nam na tym, aby rozmiksować jarmuż w kaszy i uzyskać odpowiednią konsystencję (lepiące się klopsiki). Gdyby kasza nie ugotowała się odpowiednio na miękko, można dodać odrobinę wody dla polepszenia konsystencji (lub wodę wymieszać z siemieniem).
4. Z masy uformuj średniej wielkości kulki mocno je uklepując zwilżonymi dłońmi i smaż na rozgrzanym oleju. Gdy się zezłocą, odłóż na ręcznik papierowy od odsączenia nadmiaru tłuszczu i klopsiki gotowe.
Smacznego!
Super przepis! Piekłam w piekarniku i wyszły fantastyczne;) myślę ze pasowały by pomidory suszone skrojone tez do masy
Moje ulubione szybciutkie klopsiki ❤️
Można zamrozić gotowe kotleciki?
Tak :) Odgrzać na grillu lub w piekarniku.
Pyszne, dziękuję. Właśnie jem z ogórkiem kiszonym, bez sosu.
Czy ja wiem ? Smak taki średni, nie jest zły ale też nie zaskakuje. Ja zrobiłam do nich smażoną papryke z pieczarkami i wegańską fetą. Dodałam też makaron z czarnej fasoli, białko ;)
Ogólnie mało wyraziste i strasznie przywiera do patelni , nawet zmieniałam w trakcie smażenia boo poprostu chciałam móc to później zeskrobać. Nie wiem jak to robicie że wam nie przywiera, może to przez moją cieńką patelnie ( mały płomień) Dzięki za przepis .
Mocno rozgrzany olej i nie przywierają
Jaką strategię smażenia należy przyjść, by pulpeciki nie przywarły do patelni?
Mocno rozgrzana patelnia z olejem, po wrzuceniu chwilę poczekać, aż się podsmażą i dopiero wtedy przewracać na pozostałe strony. Ważne, aby podsmażyła się chrupiąca „skorupka” klopsika, na początku surowa masa może przywierać, więc trzeba odczekać. Trzeba zwrócić uwagę na odpowiednio mocne wyrobienie kulek, aby masa nie była zbyt luźna i całość się nie rozpadała.
bardzo smaczne i syte. Polecam!!
Nie polecam! Konsystencja jakbym jadła klej, smak też nie zachwyca.
Ukłony, ukłony do samej ziemi za ten przepis! Nawet roczny syn zajadał aż się uszy trzęsły
Kotleciki pyszne, dzięki za tak prosty przepis :)
Zrobiłam do nich proponowany sos „śmietanowy” i był bardzo dobry, ale jeszcze lepsze – rewelacyjne – jest to, co zostaje z niego po przetarciu przez sito. Twarożek, normalnie! <3 Przyprawiłam do smaku, dodałam posiekany szczypiorek, zostawiłam na noc w lodówce i mam cudowny twarożek do śniadania! Przepyszne!
zrobiłam pieczone. następnym razem chyba po prostu zjem samą tę kaszę tak przyrządzoną, jest pyszna!
Jestem wybitym mięsożercą, ale również fanką kaszy jaglanej i jarmużu :) Właśnie zajadam pulpeciki z sałatką. (Ponieważ nie miałam za dużo jarmużu dodałam jeszcze nać selera i pietruszki – pychotka)
Zrobiłam. Przepyszne. Dziękuję za przepis.
hm..myslisz ze da rade z natka marchewki? w ogole uzywasz do gotowania natki marchewki czasem ? jestem ciekawa co z tego mozna zrobic oprocz pest
Tak natka marchewki da radę :) Polecam do dosłownie wszystkich past, w tym do hummusu i po prostu jako przyprawa-zielsko przed samym podaniem dania :)
Ja upiekłam – ok 20 min w 200 st. Na termoobiegu. Jak Eryk pisze, dodałam do masy oleju a także dodatkowo posmarowałam nim cienką warstwą papier do pieczenia. Wyszły obłędnie. Właśnie robie je drugi raz, podwójną porcję :)
Wlasnie sie nimi zajadam. Dodalam garsc łuskanego slonecznika, lyzke przecieru pomidorowego i czaber. Za to zapomnialam o wedzonej papryce- tak to jest jak slepy sie bierze za gotowanie bez okularow ;-)
To bedzie jeden z moich ulubionych przepisow.
mielone siemie rozrabiamy z wodą czy dodajemy takie sypkie? :)
Sypkie :)
Hej, zrobiłam ostatnio wersję z pomidorami suszonymi i tą z jarmużem i muszę stwierdzić, że zielona wersja przemawia do mnie bardziej – są po prostu pycha! :) Dzięki za mnóstwo fajnych przepisów – dziś gryczki i krem soczewicowo-pomidorowy :)
Pyyyyyszne :) chrupiące, delikatne a zarazem bardzo sycące :) zdecydowanie polecam :) i dziękuję za super przepis :)
Polecam podać z pieczonym tofu i duszonymi lub surowymi warzywami. Koniecznie z dobrym sosem, najłatwiejszym pomidorowym lub pieczarkowym :)
Zrobiłam! Wyszły mega delikatne, ale przepyszne. Dawno niczego nie smażyłam, więc dla mnie nieco zbyt tłuste, ale od czasu do czasu nie zaszkodzi ;). Dzięki! Przepis wędruje do zeszytu ;).
można spróbować upiec, ale trzeba wtedy dodać ze 3 łyżki oleju do masy
a ja je upiekę chyba, ktoś próbował?
Można czymś zastąpić kumin albo po prostu go ominąć? Nie znoszę tej przyprawy i zdałam sobie z tego sprawę dopiero przed chwilą po przygotowaniu wszystkich składników :(
pomiń :) możesz dodać odrobinę sosu sojowego do smaku
Ostatnio improwizowałam w ten sam sposób, tylko zamiast pulpetów były po prostu kotlety. Obłędne :)