Najłatwiejszy deser świata do zrobienia dwoma lewymi rękoma! Kremowa masa budyniowa, chrupiące ciasto francuskie i cukier puder! Jednak w 100% roślinnie, a przepysznie jak zwykle!
Co jakiś czas, na blogową skrzynkę mailową, dostaję od Was pytania o banalne ciacho z kremem, które każdy będzie umiał zrobić – bez jakichś specjalnych umiejętności. Ten przepis jest odpowiedzią właśnie na takie prośby! Ciacho, co prawda, nie jest zupełnie niczym nowym, ale właśnie nie jest skomplikowane – a zdecydowanie pyszne! Takie jak prawdziwe ciastko kremem być powinno ;) Poczekałem z publikacją specjalnie na okres tłustoczwartkowy, bo to właśnie przepis na czasie!
Po więcej tłustoczwartkowych inspiracji zapraszam do specjalnego działu na blogu!
Wegańska kremówka
1 arkusz ciasta francuskiego
2 opakowania dobrej jakości budyniu (lub mieszanka skrobi kukurydzianej, ziemniaczanej i ew. odrobiny mąki pszennej)
3 szklanki mleka roślinnego (idealne będzie to z nerkowców)
syrop klonowy lub z agawy do smaku kremu (ew. cukier)
2 łyżeczki oleju kokosowego
odrobina ekstraktu waniliowego bądź mielonej wanilii
cukier puder do posypania lub zmielony ksylitol
opcjonalnie: wiórki kokosowe, konfitura malinowa
1. Piekarnik nagrzej do 220°C, a schłodzone ciasto francuskie złóż na pół i przetnij na dwie części. Ponakłuwaj je dość mocno widelcem w kilku(nastu) miejscach. Włóż do rozgrzanego piekarnika i piecz, aż się zarumieni. Podczas pieczenia co kilka minut otwieraj piekarnik i nakłuwaj wszystkie miejsca, w których ciasto napęczniało. Mimo że urośnie, powinno pod koniec pieczenia być dość niskie.
2. W międzyczasie przygotuj budyń: zagotuj 2 szklanki mleka w małym rondelku, a w pozostałem 1 szklance rozmieszaj budynie (lub mieszankę skrobi) wraz z cukrem (około 4 łyżki). Wlewaj je do lekko gotującego się mleka i bardzo szybko mieszaj, dodaj olej kokosowy. Potrzymaj 2 minuty na ogniu, cały czas mieszając. Krem nawet gorący powinien być dość gęsty, tak aby potem nie rozpływał się na cieście. Odstaw do ostygnięcia, co jakąś chwilę mieszając krem, aby nie wysechł.
3. Na jednym płacie ciasta francuskiego rozsmaruj krem budyniowy i przykryj go obróconym do góry nogami drugim płatem ciasta (tak aby wierzch całej kremówki był gładki i prosty). Na koniec posyp cukrem pudrem lub zmiksowanym pudrem. Podawaj schłodzone prosto z lodówki z wiórkami kokosowymi lub kleksem konfitury malinowej.
Smacznego!
Wyszło pysznie! Robiłam na mleku kokosowym i jestem zachwycona prostotą wykonania :) Już się przymierzam do kolejnego razu, choć tym razem może spróbuję zrobić coś bardziej skomplikowanego :D
Marzy mi sie taka kremowka. Tylko obecnie nie da sie nigdzie kupic ciasta francuskiego bezglutenowego :( Ciekawe czy zrobienie samemu byloby bardzo pracochlonne?
Domowe ciasto francuskie jest pracochłonne już z samego założenia – warstwy, warstwy i jeszcze raz warstwy :) Niestety wersja bezglutenowa to dodatkowa praca i odpowiedni przepis na ciasto bez glutenu – ja tutaj niestety nie jestem specjalistą.
to jeszcze tylko dopytam – czy budyń w proszku powinien mieć 40 czy 65 gram (akurat takie chyba mam)?
O ile pamiętam, opakowanie budyniu, którego używam, to 40g. Dużo zależy od długości trzymania budyniu na ogniu – nawet z mniejszego opakowania, może zrobić gęstszy krem :).
a czy taki krem budyniowy nada się jako wypełnienie do pieczonych rurek z ciasta francuskiego?
Tak!
Super proste ciasto i do tego jakie smaczne! W trakcie gotowania budyniu dodałam trochę cukru pudru żeby bardziej zabić posmak mleka sojowego. Brat powiedział, że kremówka smakuje tak jak oryginał, identycznie :) Właśnie takie przepisy lubię – nieskomplikowane i ze składnikami z najbliższego sklepu <3
Zrobiłam wieczorem, kroiłam na drugi dzień i się nie rozpadało. Wyszło pyszne, jedno z najlepszych ciast. Nawet mojej niewege mamie bardzo smakowało :)
Eryk, proszę podpowiedz mi. Zawsze się zastanawiam jak to upieczone ciasto francuskie (suche, łuszczące się, nie poddające się nożowi) się kroi? Rzeczywiście tak równiutko jak na zdjęciu? Kiedyś nawet myślałam żeby pokroić małe kwadraciki juz upieczone i poukładać na kremie, ale być może to przesada. Będę piec i dlatego mam taką zagwozdkę – czy uda się je pokroi tak równo :) proszę o radę :) pozdrawiam
Trzeba dużo cierpliwości i poprawek, często się nie udaje :)
Czy konieczne jest dodanie oleju kokosowego?
Można pominąć :)
A jakiś bezglutenowy odpowiednik ciasta francuskiego?
Trzeba szukać po prostu bezglutenowego ciasta.
A jak upiec ciasto francuskie? Każdy płat osobno czy też razem – jeden na drugim (bo tak wynika z przepisu)? Proszę o info ;)
Oczywiście dwa blaty osobno – tniemy ciasto na pół i obok siebie każdy kawałek pieczemy.
Eryk, myślisz ze wyjdzie na mleku ryzowo-migdalowym z dyskontu na literę L?
Podejrzewam, że tak – nie musi być użyte tutaj mleko sojowe.
Pamiętajcie że z mleka różowego (sklepowego) nie udaje się budyń (rozpuszcza się).
Mi raz się nie ściął na owsianym
Właśnie leżakuje sobie w lodówce, tylko może nie jest tak piękne jak Twoje :P Ale jestem pod wielkim wrażeniem tego mleka z nerkowców, jest niesamowite :O
Czy mogę wykorzystać waniliowe mleko sojowe?
Tak :)
Eryk, po zlożeniu moja kremówka troszke wypływala, co może być tego przyczyną?
To zupełnie normalne! Zależy od gęstości budyni – długości trzymania go na ogniu. Po złożeniu i lekkim ostygnięciu po prostu odcinam wystającą masę (i zjadam po kryjomu) ;)
A mi taki budyń na mleku roślinnym bardzo czuć mąką, też tak macie? Robiłam na owsianym.
Tym razem wciskasz wszystkim kit , bo z założenia ciasto francuskie opiera się na maśle i stwierdzenie że „ciasto francuskie z masłem zdarzyło mi się widzieć tylko raz ” jest ściemą radzę wszystkim dobrze przeczytać skład zanik kupicie takie ciasto !
Dobrze powiedziane: z założenia. W praktyce taniej jednak jest wyprodukować ciasto bez masła i takie można najczęściej spotkać w powszechnych sklepach dla zwykłego zjadacza chleba.
Jeszcze nie znalazlam ciasta francuskiego na masle. I dobrze. Ale dla wszystkich watpiacych mam przepis idealny do kremowki: 2,5 szkl. maki, 250gr margaryny (u mnie alsan), lyzka octu, 4 lyzki jogurtu sojowego, 2 lyzki roslinnego mleka. Wszystkie skladniki wyrobic w malakserze badz recznie na miekkie ciasto. Jest naprawde mieciutke i troche lepiace. Wlozyc do lodowki na 2-3 godz. Po tym czasie ciasto podzielic na pol. Przy pomocy folii spozywczej i walka rozwalkowac na ok trzymilimetrowa grubosc. Piec w 180 stopniach. ok 20 min. Ciasto jest kruche i delikatne oraz zupelnie nieslodkie. Nie pogniewa sie na cukier puder.
Po co sączysz jad, odreagowujesz coś? We wszelkich marketach w których kupowałam, ciasta francuskie są bez masła, nie wiem czy w ogóle widziałam kiedyś takiego niewegańskiego gotowca. Skład czytam we wszystkim zawsze, dlatego wydaje mi się, że może to ty to robisz rzadko, skoro głosisz taki pogląd : )
Jezeli to odpowiedź na moj komentarz, to mam powazne watpliwosci co do tego, ze czytasz dokladnie. Moj wpis przeczytalas domyslnie. Sprobuj jeszcze raz.
masz racje, ale to teoria , a w praktyce w sklepach ciasto francuskie nie ma w swoim skłądzie masła :)
Bardzo dziwne, bo to tak naprawdę zwykły budyń – obstawiam wytrącenie się wody ze skleikiwanej skrobii :( Nie wiem, czy to akurat kwestia mleka, bo na ryżowym akurat nie próbowałem, ale następnym razem poleciłbym dłużej mieszać na ogniu całą masę, aby się mocno skleikowała.
a z takich najłatwiej dostępnych, gotowych mlek, które będzie najlepsze – sojowe, ryżowe, owsiane czy migdałowe?
sojowe lub migdałowe :)
Eryk <3 zrobię w sobotę ponieważ w niedzielę będę musiała na rodzinnej imprezce zrobić mój mały wegański coming-out :)
Wyszła cudowna :)
A czy ciasto francuskie nie zawiera jajek…?
nie, nie zawiera
Ale przeważnie zawiera masło, a nie olej roślinny . Przynajmniej te, które ja kupowałam chyba były niewegańskie. ;)
ciasto francuskie z masłem zdarzyło mi się widzieć tylko raz podczas jakiegoś specjalnego tygodnia w markecie :) większość jest zdecydowanie nie zawiera jajek, mleka, ani masła!
Moja Mama od zawsze robiła ciasto francuskie sama, bardzo dużo pracy, aby było doskonałe to sama robiła do niego masło, które jest podstawowym składnikiem. Ponieważ zawsze miałam takie przekonanie, aż się rozejrzę za ciastem ze sklepu, czasem mi brakuje takich smaków.
Prawdziwe ciasto francuskie musi być na maśle. W sklepach rzadko takie można znaleźć (Wedel takie ma) a odpowiedniki są z tłuszczem roślinnym bo tak jest taniej. Ale dzięki temu my weganie możemy sobie sprawiać takie pyszności :)
Przede wszystkim zawiera tonę masła, które ni jak nie jest wegańskie. Chyba że ktoś na świecie wyprodukował wege odpowiednik. Nie ma jednak co płakać, dobrze mogą się sprawdzić krakersy.
Jaka prosta, świetnie, taką chętnie bym zjadła :D