Brownie można zrobić z toną masła i nie tylko jednym jajkiem. Ale można też zrobić z fasoli, a nawet z wody po cieciorce. Niezmiennym składnikiem jest dobra czekolada i sprawdzony przepis. Ja mam dla Was takich aż 5, a każdy jest zupełnie inny!
Opowiadając moją historię o przejściu na weganizm, zawsze opowiadam o moim pierwszym wegańskim brownie. To wtedy, gdy udało mi się je w końcu upiec, mogłem w pełni stwierdzić, że od teraz nie będę używać mleka, jajek i masła w kuchni. Tamten przepis został ze mną na bardzo długo, jednak moja roślinna ścieżka wchodziła w to coraz nowe rejony i tak na blogu opublikowałem aż 5 przepisów na to mocno czekoladowe ciasto. Inspirujcie się i twórzcie kolejne, no bo jak to tak nie kochać czekoladowego lekkiego zakalca?
Zebrałem je dzisiaj w jednym poście, co zdecydowanie ułatwia szukanie, ale na pewno utrudnia wybór tego jedynego Z góry przepraszam!
Najlepsze wegańskie brownie z aquafabą
Pełnoziarniste brownie z batata
Niemalże klasyczne brownie z fasoli
Surowe brownie – bez pieczenia
Brownie w kubku – w 2 minuty!
Ktore polecasz najbardziej?
To najlepsze! Ale też to z fasoli :)
Zawsze zastanawia mnie tylko jedna rzecz – tworząc tyyyyyle słodkości i, oczywiście, próbując ich, jak udaje Ci się pozostać w dobrej formie ? Wiadomo, weganskie – zdrowsze, ale to wciąż slodycze, Siłownia czy po prostu dobre geny ?
Oj właśnie nie do końca ;) Dieta blogera jest trudna w zbilansowaniu, bo ciągłe testy i próbowanie nie sprzyjają utrzymaniu limitu kalorycznemu. Tu i ówdzie się zbiera, ale pilnuję się jak mogę :D