
Podobają Ci się moje przepisy?
Wesprzyj mnie i postaw symboliczną kawę, aby pojawiało się ich więcej!
Podobają Ci się moje przepisy?
Wesprzyj mnie i postaw symboliczną kawę, aby pojawiało się ich więcej!
Mięsiste i wilgotne – jak każde prawdziwe brownie, jednak to jest z… fasoli! Tak jest! Moda na fasolę ciąg dalszy Dla każdego fana czekolady i eksperymentów w kuchni!
Brownie to moje ulubione ciasto wszechczasów. Wraz z momentem, kiedy byłem wstanie zastąpić w oryginalnym przepisie ogrom jajek (4!) i masła (cała kostka!) wegańskimi składnikami, zaczęła się moja przygoda z weganizmem.
Ta wersja brownie przypomina tę właśnie oryginalną wersję – ciężką, ciągnącą się, lepką i dla poniektórych zakalcowatą – o to właśnie chodzi! To nie ciasto czekoladowe
Dzięki zastosowaniu fasoli oraz zmielonych migdałów ciacho jest bezglutenowe. Inne wersje, nad którymi się męczyłem zawierały miks mąk bezglutenowych, ale to nie to samo brownie, które wyjdzie wyrośnięte i wręcz puszyste – ja chcę zakalca! Nie pomińcie laski wanilii – dodaje niesamowitego aromatu, który dodaje kopa już podczas pieczenia rozprzestrzeniając się po całym mieszkaniu
1. Piekarnik nagrzej na 180°C, a formę lekko wysmaruj olejem i wyłóż papierem do pieczenia. Siemię lniane zalej wrzącą wodą i odstaw do ostygnięcia.
2. Odcedzoną i dobrze przepłukaną fasolę, glut z siemienia, zmielone migdały, kakao, olej, cukier oraz wanilię umieść w naczyniu blendera i dokładnie zmiksuj na gładką pastę (można zrobić to w kielichowym Vitamixie lub za pomocą ręcznego blendera, a nawet malaksera). Opcjonalnie dodaj posiekaną tabliczkę czekolady i porządnie wymieszaj.
3. Masę przełóż do formy wygładzając powierzchnię zwilżoną dłonią. (masa będzie plastyczna)
Posyp wierzch posiekanymi migdałami, czipsami kokosowymi lub ulubionymi dodatkami.
4. Piecz na dolnym piętrze piekarnika przez około 50 minut (czas pieczenia zależy zawsze od piekarnika), a po około 30–40 minutach przykryj ciasto od góry folią aluminiową. Po upieczeniu odstaw do całkowitego ostygnięcia. Gotowe!
Najlepiej smakuje prosto z lodówki z porządną porcją tego kremu.
Smakowało?
Wesprzyj mnie i postaw symboliczną kawę, aby pojawiało się więcej takich przepisów!
na podstawie tego przepisu, z modyfikacjami
Wymiata polecam, ograniczyłam cukier i dodałam banana będę powtarzała
Nie wiem który już raz robię brownie z tego przepisu. Za każdym razem wychodzi świetne. Mam mniejsze wyrzuty sumienia jedząc, kiedy wiem że to nie tylko słodka przekąska, ale i źródło białka ;)
Muszę przyznać, że jak pierwszy raz spróbowałam brownie z fasoli, to byłam mocno zdziwiona, że może to tak dobrze smakować Twoja wygląda, rewelacyjnie, na pewno wypróbuję ❤️
Wow. Zrobiłam, bo mam zapas gorzkiej czekolady w dwucyfrowej ilości… dałam mniej kakao i dodałam 150g czekolady 70%. Ciasto jest niesamowicie wilgotne, mięsiste, przepyszne. Na wierzch dałam małe kleksy masła orzechowe i do piekarnika. Piekłam z odrobiną wody w naczyniu. Następnym razem zrobię z fasoli czarnej i adzuki :)
Smaczne.