Mój ukochany chlebek bananowy, który powstaje z samych zdrowych składników i wcale nie potrzebuje ich wiele, by być najlepszym chlebkiem bananowym! Ten chlebek bananowy będzie genialny na słodkie śniadanie lub na podwieczorek do kawy.
Dawno, dawno temu miałem fazę na pieczenie chlebków bananowych. Podstawowym chlebkiem zawsze był ten owsiany. Poniższy przepis to właśnie jego modyfikacja – tak aby był jeszcze łatwiejszy, zdrowszy i pyszniejszy! Część proszku do pieczenia zamieniłem na sodę oczyszczoną, a potem cukier na mieszankę ksylitolu i erytrolu. Taki chlebek bananowy nadal jest wilgotny i słodki, a dzięki dowolnym dodatkom może przybierać różne oblicza. Nie potrzebuje mąki, jajek ani dużych ilości oleju i cukru. Na koniec wierzch dekoruję zawsze orzechami i bardzo często… czekoladą! To idealny chlebek bananowy.
Owsiany chlebek bananowy
3 dojrzałe, duże banany (lub 4 mniejsze)
2½ szklanki zmielonych na pył płatków owsianych
½ szklanki cukru trzcinowego – opcjonalnie, bo wypiek jest słodki dzięki bananom
1½ łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
4 łyżki neutralnego oleju roślinnego
2 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka imbiru
½ łyżeczki gałki muszkatołowej
odrobina mielonej wanilii lub ½ łyżeczki ekstraktu waniliowego
szczypta soli
dodatki, np. pistacje, orzechy laskowe lub włoskie, gorzka czekolada, chipsy kokosowe
1. W misie miksera lub malaksera rozgnieć banany na gładką masę, a następnie dodaj olej.
2. Do osobnej miski przesyp wszystkie suche składniki: zmielone płatki owsiane, cukier, proszek do pieczenia, sodę oraz przyprawy. Całość dokładnie wymieszaj, a następnie przesyp do bananów i porządnie połącz obie masy.
3. Gotową masę na chlebek odstaw na kilka minut, aby płatki pochłonęły część wilgoci i napęczniały. W tym czasie nagrzej piekarnik do 200°C.
4. Keksówkę wyłóż papierem do pieczenia, a do środka przelej owsianą masę. Na koniec na wierzch dodaj wszystkie ulubione, wcześniej posiekane składniki.
5. Ciasto piecz przez około 25 minut, aż chlebek pięknie wyrośnie i się upiecze. Pamiętaj, że środek powinien być nadal lekko wilgotny, inaczej gotowy wypiek będzie suchy i może się rozpadać. Gdy ostygnie, będzie gotowy. Smacznego!
Smakowało?
Wesprzyj mnie i postaw symboliczną kawę, aby pojawiało się więcej takich przepisów!
Najczęściej zadawane pytania dotyczące pieczenia chlebka:
– płatki owsiane można zastąpić po prostu mąką owsianą, podobną ilością
– jeżeli chlebek wychodzi zbyt suchy: piekarnik przepieka (każdy ma inną regulację temperatury i trzeba go „poznać”) lub banany nie były wystarczająco dojrzałe (w składnikach nie dodajemy żadnego płynu typu mleko sojowe, a główna wilgoć pochodzi z bananów)
– przepis można wykorzystać do upieczenia muffinek – trzeba je wtedy piec krócej, aż wyrosną i się zarumienią
dotyczące pieczenia chlebka:
– płatki owsiane można zastąpić po prostu mąką owsianą, podobną ilością
– jeżeli chlebek wychodzi zbyt suchy: piekarnik przepieka (każdy ma inną regulację temperatury i trzeba go „poznać”) lub banany nie były wystarczająco dojrzałe (w składnikach nie dodajemy żadnego płynu typu mleko sojowe, a główna wilgoć pochodzi z bananów)
– przepis można wykorzystać do upieczenia muffinek – trzeba je wtedy piec krócej, aż wyrosną i się zarumienią
Kolejny super przepis od Ciebie! Uwielbiam śniadania na słodko które nie wymagają dużo pracy Robiłam już różne chlebki bananowe ale ten bije je na głowę prostota i przeważnie zawsze mam potrzebne składniki w kuchni. Będzie powtarzany na bank
Super przepis Chociaż wprowadziłam trochę modyfikacji, więc nie wiem czy to ten sam chlebek. U mnie było 1szkl zmielonych płatków „5 ziaren”, 1szkl mąki orkiszowej 1050, 0.5szkl mąki orkiszowej 630. Pol szkl waniliowego mleka sojowego z octem jabłkowym, zamiast oleju oliwa z oliwek (akurat innego nie miałam), a z dodatków orzechy pekan i brazylijskie + ziarna kakao. Bardzo pyszne i bardzo zdrowe
Czy można w ramach oleju dać masła orzechowego
Oj nie próbowałem takiej wersji!
u mnie 1,5 szklanki mielonych płatków i po pół szklanki mielonego slonecznika i mielonych nasion lnu, jeszcze dodalam musu jablkowego i troche mleka, wyszło super polecam
Właśnie spróbowałam chlebka i niestety mi się nie udał. Po upieczeniu jak plastelina, wilgotny, ale zbity i taki „gnieciuch”. Posmarowanie go nutellą trochę ratuje sprawę wiadomo ;) i może w takiej formie, trochę grzesznej, ale go zjemy. A szkoda bo przepis wydawał mi się genialny.
Płatki pochłonęły za dużo wody :( Włożyłaś od razu do piekarnika po wymieszaniu? Ten chlebek jest nieco zbity, ale nie nazwałbym go gnieciuchem – mógł wystarczająco nie wyrosnąć.